W blasku świeczki – kiedy zapalamy świecę.

Kiedy zapalamy świecę wytwarza się magiczny klimat, jest on wyjątkowy. Wzrok automatycznie ucieka w kierunku tańczącego płomienia.

Nastrojowe światło świec  potrafi działać wyciszająco, przywrócić równowagę po ciężkim i zabieganym dniu.

Światło świec niezwykle nastraja. Najprzyjemniejsze jest w chłodniejsze wieczory, kiedy patrzę na ten płomyczek to od razu robi się cieplej.

W blasku świec czas zwalnia. Atmosfera w mieszkaniu staje się cieplejsza, bardziej rodzinna, a wnętrze jest bardziej przytulne.

Światło świec łagodzi najbardziej surowe wnętrze pomieszczenia… a także rysy twarzy. Buzia staje się łagodniejsza, kiedy oświetla je płomień.

Blask świec to balsam dla duszy. Uspokaja, łagodzi nerwy, podczas smutku przypomina, że zawsze istnieje iskierka nadziei i światełko w tunelu.

Blask świec pozwala nam na chwilę wytchnienia i spokoju kiedy oglądamy ten przyjemny spektakl cieni, które powstają przez migoczące światełko.

Blask świec pozwala zatrzymać się na chwilę, wprowadzić w melanholię i powspominać.

A jak na Was działa płomień świecy? 🙂

Pozdrawiam gorąco,

Martyna– autorka bloga Testuję i opiniuję, który jest tutaj.